Ja nim gralem wiec troche sie rozpisze ten avatar obok to jest akurat suba:hawkeye

Tak jak każdy jasny elf fighter tak również swordsinger charakteryzuję się dużą szybkością oraz wysokim m defem. Jeżeli chodzi o szybkość to swordsinger ma self buffa działąjącego tak jak WW na 2 lvl oraz self buffa działającego jak magic barier na 3 lvl jak również rozwijany do 74 lvl pasywny skill na m def. Mówiąc o szybkości mam na myśli nie tylko speed ale również atk speed, jego szybkość jest rekompensatą za nie posiadania żadnych skili atakujących jak również za posiadanie słabego p atk.Swordsinger posiada UD na 1 lvl oraz agresion co sprawia że może on Tankować RB co bardzo ułatwia organizowanie party. Dodatkowo postać ta posiada własnego heale bardzo przydatny skill zarówno w expie jak i w PvP. Posiada również pasywny skill który dodaje sacred power do takaów co sprawia, że może atakować undeady i zadaje im większy dmg.

Buffy i Debuffy:

Swordsinger posiada potężny arsenał buffów (songów) ale również posiada zestaw selfbuffów jak i kilka debuffów.

Self buffy:

Attack aura - daje mighta na 2 lvl
Defence aura - daje shielda na 2 lvl
Sprint - daje ww na 2 lvl
Spirit Barrier - daje magic barier na 3 lvl
Deflected arrow - zwiększa odporność na atak z łuku
Poison Recovery - leczy z trucizny na lvl 9
Cure Bleeding - leczy krwawienie lvl 9

W połączeniu z Soesem z magic focus i BTB oraz songami sprawia to że swordsinger tak naprawdę nei potrzebuje buffa żeby samemu expić.

Songi:

Opis wszystkich songów - kliknij

Jak już swordsinger nauczy się wszystkich songów osoba nim grając staje przed bardzo trudnym zadaniem a mianowicie jak buffować żeby było dobrze. Według mnie powinno to wyglądać tak:

Party na RB i exp destro:

Song of hunter
song of earth
song of reneval
song of champion

RB epicki:

buff dla tanka dodatkowo do tego co wyżej zostało wymienione to:

song of vitality
song of Vengeance

te buffy daje dla destro a dodatkowo odbiega i daje healerowi

song of meditation

Exp z magami:

song of earth
song of reneval
song of meditation
song of vitality

jeżeli walczymy z mobami walącymi magią możemy dodać

song of warding

oraz na specjalne życzenie osób w party

song of wind

Exp fighterami:

Song of hunter
song of earth
song of wind

opcjonalnie można dodać:

song of warding
song of vitality
song of water - to w przypadku gdy moby robią duży dmg a w party są sztyleciarze

Siege i PvP:

Part fighterów:

Song of hunter
song of earth
song of wind
song of warding
song of vitality

Party magów:

song of earth
song of wind
song of warding
song of vitality
song of reneval

Songi na specjalną prośbę (tego nie dajemy jeżeli nikt nas wyraźnie o nie nie poprosi):

song of invocation
song of flame guard
song of storm guard

są do songi dające resisty na poszczególnych magów tak więc jeżeli nikt nie chce nie dajemy.

Debuffy:

entlage - obniża speed przeciwnika (skill na pojedynczego przeciwnika)
psycho symphony - obniża Speed -10%, Atk. Spd. -30%, Casting Spd. -30% (jest to skill masowy)
sword symphony - daje masowego feare (działą na moby na ludzi nie bardzo, skill masowy)
arest - daje roota (pojedynczy przeciwnik)
song of silence - daje curse of doom czyli blokuje możliwość uzywania skili fizycznych i magicznych (skill masowy)

Potężny arsenał bardzo dobry debuffów co sprawia dobrą zabawę na PvP, skile mniej przydatne na expie.

Uzbrojenie:

Armory:

Swordsinger nie posiada żadnych pasywnych skili na armor co sprawia że można go ubrać w co się tylko chcę i najlepiej jest dobrać to co ci pasuje. Nie mnie jednak ja preferowałem taki styl:

C grade do composit
B grade Blue Woolf
A grade Tallum Heavy lub nightmare heavy
S grade Imperial

Stawiam na Heavy bo według mnie to bardzo dobre połączenie, daje dużo p def i do tego armory heavy często dodają do p atk co jest ważne przy swordsingerze bo jego p atk jest niski.

Bronie:

Tutaj panuje pełna dowolność, pomimo tego że Swordsinger ma pasywne sword blunt mastery nie znacyz to że musi biegać z mieczem. Ogólnie taktyki są 3:

1 biegasz z mieczem z focusem i tarczą grasz jako tank. Miecz z fosuem ma tutaj bardzo duże znaczenie ponieważ swordsinger ma songa na criticale a miecz z focuem da duży p at z częstymi krytykami - samotny exp
2 sztylet bez tarczy do tego najlepiej też z focuem, na full bufie bardzo szybka postać i zaskakująco dobrze sobie radzi - exp w party na full bufie
3 łuk najlepiej draco a jak nie to carnage na enchancie lub w ostateczności SB + QR, dzięki songom postać ta może sprzedać przeciwnikowi jakieś 7 criticali z rzędu - broń bardziej na PvP ale na expie też się sprawdza jak się umiejętnie z niego korzysta

Dyea:

Jeżeli chodiz o dobór dyeów to wszystko zależy od indywidualnych gustów grających, ja osobiście mam dyea +STR -CON, najbardziej optymalna decyzja. No ale wszystko zależy od tego do czego dany SwS jest wykorzystywany najczęściej, jak tankuje RB to radził bym dać dyea +con -STR, +CON -DEX jak chodzi na PvP tylko to +STR - CON i +DEX -CON. Ja mam wywarzonego swordingera bo dobrałem dye tak żeby czasem dać dmg na PvP ale dodatkowo móc tankować RB. Dobór dyeów to kwestia indywidualna i trzeba to dobierać do broni i armoru w jakim się biega.

Expienie

Jeżeli nie mówimy tutaj o expieniu typu "weź mi wbij 40 lvl w IT a ja będę siedział" to mamy dużo mozliwości expienia swordsingera. Może on samotnie latać na undeady i ładnie je kosić jak również może wybrać się na party exp gdzie będzie pewnie spełniał różne funkcjie. Ogólnie expienie SwS jest bardzo przyjemne bo mimo braku skili atakujących bardzo dobrze radzi sobie w różnych warunkach.

PvP

1v1 z magami:

Tutaj wszystko zależy z jakim magiem walczymy i jakiego mamy buffa ale ogólnie robimy tak:
Dajemy spirit barier, song of warding i song na resist na daną magie wyciągamy łuk i lejemy go z daleka dodatkowo próbujemy cały czas go rootować arestem. Jak nam wejdzie arest podbiegamy wrzuccamy song of silence i psycho symphony, jak cokolwiek z tego weszło to mamy wygrane a jak nie to ubeiramy sztylet próbując przerwać magowi atak. Jak zejdzie arest to wszystko zależy od tego co robi mag, jak stoi w miejscu to znowu arest i sztylet a jak ucieka to łuk i walimy mu w plecy. Jak mamy go na areszcie i mamy malo HP to odbiegamy i dajemy sobie elemental heal (song of reneval i champion sprawia że zanim rzucimy sobie heale jest on już odnowiony). Ogólnie rzecz biorąc z magiem mamy duże szanse.

1v1 z fighterami:

łucznicy- tutaj walimy go z łuku pamiętając o włączeniu deflected arrow, również próbujemy aresta i psycho symphony. Przeciwnik trudny ale możemy z nim wygrać. Jak się złapie na arest to najlepiej ubrać tallum seta miecz z focusem i walić go ile wlezie. Szansa na wygraną jest ale zależy od szczęścia.

sztyleciarze - obecnie bardzo trudny przeciwnik skoro może omijać CP i walić cie po HP i dodatkowo zdejmować sobie roota, nie mniej jednak jedyna szansa to arest, psycho symphony i song of silence. Jak wejdzie song to jesteśmy w domu i jedziemy ze sztyletem tak jak z magiem jak nie wejdzie to troche gorzej ale zawsze można próbować arest i uciekać jak wejdzie ewentualnie czasem walić łuku, no ale chyba najlepiej było by stanąć obok sztyleciarza i walić go mieczem. Jak mamy połowe HP możemy użyć UD to da nam trochę czasu na odnowienie CP/HP. Ogólnie rzecz biorąc bardzo trudny przeciwnik do pokonania zależy wszystko od szczęścia.

tank - walka z tankiem też może być trudna bo tank ma o wiele większy p def i lepsyz deflected arrow, tak więc trzeba stawiać na swoje criticale i liczyć że się uda z nim wygrać. Mozna ładować standardowo, psycho symphony, song of silence i walić go z łuku uciekając. Warto dawać też entlage bo w jak wejdzie to zawsze możemy uciec.

Mass PvP:

Tutaj sword singer ma troche inne zadanie, posiada agresion tak wiec ściągan na siebie healerów, łucnizków, magów a reszta party ich wybija. Poza tym jak się uda wbiec w grupe przeciwnika i dać song of silence, psycho symphony to z pewnością kilku z nich dostanie któryś z tych debuffów co stawia nas w lepszej sytuacji. Na mass PvP polecał bym jednak łuk bo duży dmg i częste criticale do tego w ekstremalnych sytuacjach mamy do dyspozycji UD. Na mass PvP postać bardzo przydatna nie jedno PvP z góry przegrane można wygrać dzieki dobrze grającemu swordsingerowi.

Podsumowując swordsinger bardzo dobra postać dodtakowo uniwersalna i bardzo przydatna, jest to bardzo ciekawa alternatywa dla ludzi którzy nie wiedzą co wybrać. Poniżej małe zestawieni wad i zalet.

Zalety:
- szybki
- wysoki m def
- agresion i UD
- dowolność w doborze setów
- songi i selfbuffy
- debuffy

Wady:
- mały p atk
- 0 skili atakujących
- dużo buffów i debuffów co może sprawić trudności w prowadzeniu postaci